Fakty i mity Caravaningu

Wyobraź sobie dwutygodniowy urlop w kamperze, na który jedziesz razem z 6 przyjaciół. Co przychodzi Ci do głowy? Idylliczny wypoczynek i pełna wolność podróżowania? A może raczej poprzebijane opony i wybite szyby? Jeśli to drugie, to znaczy, że padłeś ofiarą jednego z wielu mitów na temat caravaningu. Część z nich postaramy się tu rozwiać!

W Polsce jest zbyt niebezpiecznie na kampery - MIT

To obawa każdego początkującego „karawaniarza” – czy widok dużego samochodu nie skusi wandali? Osoby z większym doświadczeniem w podróżach kamperem uspokajają: Polska jest, wbrew pozorom, bezpiecznym krajem. W przeważającej większości przypadków największy „uszczerbek”, na jaki możesz się narazić, to usłyszenie głośnego „Myślisz, że ktoś tam teraz jest?”, kiedy wieczorni spacerowicze będą mijać zaparkowane auto z zasłoniętymi plisami. Jeśli natomiast auto zaparkujesz na parkingu strzeżonym lub na czyjejś posesji (oczywiście po umówieniu się z właścicielem), masz pewność, że nikt do pojazdu nie podejdzie.

Duży samochód ma problem na polskich drogach – CZĘŚCIOWA PRAWDA

Nie bez powodu przed wypożyczeniem kampera upewniamy się, że masz już trochę doświadczenia za kółkiem. Choć pojazd ten uznawany jest według polskiego prawa za samochód osobowy, to należy pamiętać, że rozmiarami znacząco przekracza standardowe auta, którymi jeździmy na co dzień. Koniecznie bierz na to poprawkę przed wchodzeniem w zakręt czy pokonaniem wzniesienia. Prowadzenie nie jest trudne, ale wymaga uwagi – na szczęście nie oznacza to, że będziesz w stanie jeździć tylko po szerokich autostradach! Kamper pokona nawet wąską, wyboistą drogę, wystarczy tylko trochę ostrożności.

Światło i ogrzewanie działa także w czasie postoju – PRAWDA

W samochodzie w czasie postoju toczy się normalne życie – palą się światła, działa kuchenka i ogrzewanie. To zaleta nie tylko ładujących się w trakcie akumulatorów, ale także (przynajmniej w przypadku kampera, który my wynajmujemy) paneli słonecznych zamontowanych na dachu. Oznacza to nie tylko, że nocą nie zaskoczy Cię ciemność, ale także, że rzadko będziesz w ogóle potrzebował zewnętrznego punktu ładowania!